Komentarze: 0
Gliwice- Miasto relatywnie duże w porównaniu do całego regionu Śląskiego, aczkolwiek nie za gęsto zaludnione- tutaj znowu relatywnie porównując do reszty miast w Polsce. Nauka jazdy Gliwice- wniosek który możemy z tego wyciągnąć jest na pewno jeden, a mianowicie:
“GLIWICE?!”
Tak właśnie. Jakko mieszkaniec tego cudownie pięknego miasta muszę powiedzieć że nie nadaje się zupełnei dla nowych kierowców biorąc pod uwagę infrastrukturę nastawioną na studentó i przyjezdnych czyli:
Pomniejsze uliczki, wąskie drogi, skrzyżowania prowadzące wszędzie, nawet do Rzymu (podobno wszystkie drogi tam prowadzą, więc na pewno przez pajączka), rynek który jest sam w sobie bardzo ładny ale nieprzejezdny. Wyobraźcie sobie sytuację kiedy taki niedzielny (nie dzielny?) kierowca zasiada za kierownicą tego “eLeganckiego” samochodu marki najczęściej Fiat, odpala silnik, i po wyjechaniu na miasto wjeżdża w pierwszy lepszy samochód ponieważ jak to najczęście ludzie się tłumaczą u nas na Śląsku “jo żech nie widzioł”. Dzieje się tak ponieważ mamy bardzo słabe drogi i bardzo słabe na nich bezpieczeństwo. Wręcz podupadające. Wszystko to daje nam jeden jedyny i właściwy punkt widzenia.
Nauka jazdy Gliwice to 3 zdania które do siebie wogóle nie pasują.
Pozdrawiam.